Kocioł na pellet. System c.o. wyprzedzający normy

SPPU OZE

Kocioł na pellet to jedno z nielicznych urządzeń na paliwa stałe, które zapewnia spełnienie rygorystycznych wymagań WT 21. Jeżeli zainstalujemy go w systemie grzewczym, nie musimy martwić się o uzyskanie odpowiedniego współczynnika EP.

Zgodnie z obowiązującymi przepisami i globalnymi trendami, budownictwo powinno dążyć do maksymalnego ograniczenia zapotrzebowania na energię. Budynek niemal zeroenergetyczny w 2021 r. stał się praktycznie standardem. Czy to oznacza, że nowa rzeczywistość prawna wkrótce wyeliminuje z rynku kotły na paliwa stałe? Nic podobnego. Inwestycja w kocioł na biomasę nie tylko pozwala spełnić standard WT 2021, ale także umożliwia otrzymanie wyższej dotacji w programie Czyste Powietrze. Jednak zacznijmy od początku…

Co się zmieniło i dlaczego się zmieniło?

Rządy państw dążą do coraz szerszego wykorzystania odnawialnych źródeł energii (OZE) i poprawy efektywności energetycznej rożnych gałęzi gospodarki. Dotyczy to także budownictwa jedno- i wielorodzinnego. Inwestorzy, którzy planują budowę lub remont domu, muszą przestrzegać przepisów zawartych w rożnych aktach prawnych. Jednym z najważniejszych z nich jest Rozporządzenie Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich otoczenie.

Od 2014 r. systematycznie i dość radykalnie zaostrzane są wymagania w zakresie izolacyjności cieplnej przegród i zużycia energii pierwotnej nieodnawialnej (EP) przez budynki. Energię pierwotną nieodnawialną zawierają pierwotne nośniki energii, jak węgiel, gaz czy ropa. Wbrew pozorom wskaźnik EP nie służy do szacowania kosztów ogrzewania budynku. Jego zadaniem jest ocena wpływu emitenta na środowisko wskutek zużywania energii ze źródeł kopalnych do:

  • ogrzewania,
  • wentylacji,
  • przygotowania ciepłej wody użytkowej.

Obecnie standardem stają się budynki o niemal zerowym zapotrzebowaniu na energię pierwotną nieodnawialną. WT 2021 nakazuje obniżyć to zapotrzebowanie do:

  • 70 kWh/m2a w przypadku budynków jednorodzinnych nowych i modernizowanych;
  • 65 kWh/m2a w przypadku budynków wielorodzinnych.

 

Jest to możliwe (chociaż niełatwe) do osiągnięcia, dzięki wysokiej izolacyjności cieplnej oraz wykorzystaniu OZE.

Zużycie energii a system grzewczy

Aby sprostać aktualnym wymogom, inwestor budujący lub remontujący dom musi wziąć pod uwagę szereg aspektów architektonicznych, instalacyjnych i użytkowych, które wpływają na zużycie energii w budynkach. Porozumienie Branżowe Na Rzecz Efektywności Energetycznej (POBE) opracowało zalecenia, których wdrożenie na etapie projektu i eksploatacji budynku ma pomóc zaplanować i wybudować dom efektywny energetycznie. Do ogrzewania budynków POBE zaleca stosowanie systemów o wysokiej sprawności i wykorzystujących OZE, przy jednoczesnym zapewnieniu wygody użytkowania. Warto pamiętać, że na komfort cieplny i efektywność energetyczną istotny wpływ ma także sprawna regulacja temperatury w pomieszczeniach.

POBE, we współpracy z partnerskimi biurami projektowymi, przeprowadziło analizę rzeczywistych projektów architektonicznych (mały i średni dom oraz mały budynek wielorodzinny), narzucając dla ocieplenia warunki graniczne z WT 2021. Wyróżniono 4 grupy nośników energii w rożnych wariantach (konfiguracjach – Tab. 1):

  • paliwo stałe (groszek i pellet),
  • paliwo gazowe,
  • pompa ciepła,
  • ogrzewanie elektryczne wspomagane fotowoltaiką.

Nośników tych nie wybrano przypadkowo ani arbitralnie. Wybrano je do analiz, ponieważ to inwestorzy najczęściej wybierają takie rozwiązania.

W tabeli 2 przedstawiono wyniki analiz dla 3 rodzajów budynków wykonanych przez POBE.

Tab.1. Różne konfiguracje systemu grzewczego zasilanego paliwami stałymi, gazem, pompą ciepła lub energią elektryczną.kociol-na-pellet-w-systemie-grzewczym
Tab. 2. Zestawienie wskaźników EU, EK i EP w analizowanych wariantach [kWh/m2·a] dla trzech rodzajów budynków: małego jednorodzinnego (A), średniego jednorodzinnego (B), wielorodzinnego. kociol-na-pellet-tab-porownawcza

Wykorzystanie OZE – wymóg konieczny w standardzie WT 2021

Dla spełnienia standardu WT 2021 konieczne jest wykorzystanie OZE. Nie wystarczy połączenie nawet doskonale wykonanej izolacji cieplnej i nowoczesnego kotła kondensacyjnego. Wymagania zostały skonstruowane tak, że po prostu nie da się ich spełnić bez wykorzystania energii odnawialnej. Radykalnie obniżony współczynnik energii pierwotnej (EP) ma za zadanie wymusić na inwestorach stosowanie OZE do ogrzewania budynków i przygotowania ciepłej wody użytkowej.

Konsekwencje dla inwestora

Spełnienie wymogów WT 2021, szczególnie w zakresie EP, stanowi duże wyzwanie dla współczesnego budownictwa. Inwestor na pewno musi się liczyć ze zwiększonym kosztem budowy lub modernizacji domu. Jednak na budowę domu energooszczędnego warto popatrzeć jak na inwestycję, która kiedyś się zwróci. Eksploatacja efektywnego energetycznie domu jest znacznie tańsza i bardziej komfortowa. Inwestorzy mają do wyboru rożne systemy grzewcze. Zwolennicy tradycyjnych rozwiązań, czyli urządzeń na paliwa stałe, mogą zdecydować się na nowoczesny kocioł pelletowy. Zyskają pewność spełnienia standardu WT 2021.

Kocioł na pellet jako źródło ciepła wykorzystujące OZE

palnik-pelletu
Foto: KIPI

Pellet to obecnie jedno z najczystszych i najbardziej ekologicznych paliw. 2 kg pelletu zastępuje 1 litr oleju opałowego, a z 1 tony spalonego pelletu pozostaje maksymalnie 4 kg popiołu. Kotły na pellet uznaje się za źródła ciepła wykorzystujące OZE, co z kolei pozwala inwestorom ubiegać się o wyższą dotację w programie Czyste Powietrze. Jako nieliczne z dostępnych rozwiązań grzewczych, kotły pelletowe samodzielnie spełniają wymagania w zakresie wskaźnika EP dla nowych domów jednorodzinnych.

Warunkiem ubiegania się o wyższą dotację (do 45% kosztów zakupu, max. 9.000 zł przy podstawowym poziomie dofinansowania) jest wybór urządzenia o podwyższonym standardzie, zapewniającego niską emisyjność cząstek stałych. Wymagania, jakie musi spełniać dotowany kocioł na pellet o podwyższonym standardzie, określa regulamin programu.

Kocioł na pellet a współczynnik EP

Wyniki badań, które przeprowadziło POBE, wskazują, że jedynie kocioł na biomasę był w stanie samodzielnie spełnić wymagania dotyczące EP w każdym z analizowanych budynków.

Pellet jako biomasa tylko w nieznacznym stopniu obciąża środowisko. Produkowany jest z roślin, które wcześniej pobierały CO₂ z atmosfery. Ma więc bardzo niski współczynnik nieodnawialnej energii pierwotnej (0,2), co przyczynia się do bardzo niskiej wartości EP. W przypadku najmniej rokujących systemów grzewczych teoretycznie istnieje możliwość poprawy wskaźnika EP w taki sposób, aby spełnić wymagania, jednak w rzeczywistości byłoby to zbyt pracochłonne lub kosztowne. Zastosowanie kotła na biomasę (w tym pellet) praktycznie gwarantuje zmieszczenie się w wymaganym limicie EP.

 

 

 

www.sppuoze.pl