Idzie nowe…

Dariusz Marciniak, [email protected]

19 września br. ogłoszono uruchomienie programu „Czyste Powietrze”. Mityczne 103 mld zł – do wydania przez Polaków na modernizację domów – na wszystkich robi wrażenie. Może to być koło zamachowe polskiego budownictwa na wiele lat.

Program będzie realizowany w latach 2018−2029. Jego budżet to wcześniej wspomniane 103 mld zł, z czego finansowania w formie dotacji to 63,3 mld, natomiast w formie pożyczek zwrotnych 39,7 mld. Pieniądze zostaną przeznaczone na szeroko rozumianą termomodernizację, wymianę okien i źródeł ciepła. Z programu może skorzystać każdy mieszkaniec Polski, który zamierza w swoim domu ocieplić ściany zewnętrzne, wymienić okna, docieplić dach, wymienić źródła ciepła, a nawet uzbroić system w fotowoltaikę czy kolektory słoneczne.

Maksymalna kwota dotacji wynosi 53 tys. kosztów kwalifikowanych inwestycji. Dotację można uzupełnić niskoprocentową pożyczką. Brzmi to tak dobrze, że można dostać zawrotu głowy.
Jak to będzie w praktyce, pokaże najbliższe 10 lat, a pierwsze efekty zobaczymy w 2019 roku. Już w czasie pierwszych dni naboru spłynęło kilka tysięcy wniosków. Na pewno pozwoli to wielu firmom budowlanym i instalacyjnym spokojnie się rozwijać, wiedząc ze front robót będzie szeroki. Oczywiście liczenie na to, że wszystko odbędzie się bezproblemowo, jest naiwnością, ale jest to niewątpliwie duża szansa. Warto się do niej dobrze przygotować i ją wykorzystać.

Rok 2019 nie będzie rokiem łatwym – część analityków prognozuje, że powoli będzie dochodzić do spadku rentowności firm, wzrostu cen na materiały budowlane, ale przede wszystkim kłopotów ze znalezieniem pracowników. Warto śledzić wszystkie przepisy podatkowe i budowlane, czeka nas bowiem wiele zmian. Stare przysłowie mówi: Obyś żył w ciekawych czasach. I nie chodzi tu raczej o dobre czasy.